Uwielbiam wielkanocny sos rzodkiewkowy, szykuję go od lat (przepis już wkrótce). Ale po wizycie w Kuchni nad Atlantykiem wiedziałam, że w tym roku moje rzodkiewki będą miały zieloną konkurencję. Przepis Agnieszki stał się inspiracją - nie miałam czasu go drukować, ale zapamiętałam trzy podstawowe składniki, a resztę podpowiedziała smakowa intuicja. Dobrze, bardzo dobrze podpowiedziała - sos jest wspaniały, gęsty, rześki. Ma jedną wadę - za szybką znika:) Gorąco polecam!
SKŁADNIKI
1 pęczek szczypiorku
1 pęczek koperku
1 pęczek pietruszki
2-3 jajka ugotowane na twardo
1-2 łyżek musztardy
3-4 łyżki majonezu
3-4 łyżki kwaśnej, gęstej śmietany lub jogurtu greckiego
Zioła drobno siekamy, dodajemy majonez, musztardę, śmietanę lub jogurt. Mieszamy jajkami startymi na tarce z najdrobniejszymi oczkami. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Przykrywamy i odstawiamy na noc - smaki lepiej się połączą. Smacznego!
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz
Dziękuję bardzo za wizytę na moim blogu :)