Choć na zewnątrz coraz cieplej, ja nadal mam ochotę na rozgrzewającą porcję zupy. Kiedyś nie przepadałam za zupami, teraz nie wyobrażam sobie bez nich dnia. Codzienna porcja warzyw i ulubionych przypraw niezmiennie wprowadza mnie w dobry nastrój.
Dziś mój pomysł na zupę z czerwonej soczewicy. Robię ją w kilku wersjach, dziś podaję bez mleka kokosowego. Proporcje są bardziej "na oko", bo w przeciwieństwie do pieczenia ciast, gotując zwykle używam wyłącznie takiej "naocznej" miary.
1 duża cebula
1 szklanka czerwonej soczewicy
1-2 marchewki 1-2 ząbków czosnku
60 - 80 ml przecieru pomidorowego
2-3 łyżki oliwy
1 łyżka soku z cytryny
1/2 łyżeczki curry
1/2 łyżeczki tandoori masala
1-1,5 l bulionu warzywnego
sól i pieprz do smaku
Cebulę i czosnek pokroić drobno i zeszklić na oliwie. Dodać soczewicę i marchewkę i obsmażać ok. 3 minut. Dodać curry i przyprawę tandoori oraz obraną i pokrojoną w cieniutki plasterki marchewkę oraz przecier pomidorowy. Po 2-3 minutach zalać bulionem, doprawić do smaku i gotować ok. 15 minut, aż soczewica i marchewka będą miękkie. Na końcu doprawić do smaku, jeśli ktoś lubi wersję ostrzejsza można dodać odrobinę pasty curry. Smacznego.
Uwielbiam zupę z soczewicy w każdej postaci i w każdym wariancie wadzywnym!
OdpowiedzUsuńPycha:)